ŚLUB PRZYJACIÓŁ FUNDACJI

Asia i Bartosz, którzy są Przyjaciółmi Fundacji wzięli ślub. Z tej okazji poprosili gości o przyniesienie upominków dla najmłodszych podopiecznych. Radość była ogromna:) Dziękujemy:)

 

FUNDACJA BREAD OF LIFE DZIAŁA Z NAMI

Wraz z cudowną żeńską ekipą Fundacji Bread of Life dostarczyliśmy w ostatnim czasie kilkadziesiąt kg produktów spożywczych dla podopiecznych naszej Fundacji. Bernadetto, Beato, Paulino! Dziękujemy, że nas wspieracie i troszczycie się o potrzebujących.

 

BIEG EKIDEN PRAGMATIQ

12 września ekipa Fundacji Niesiemy Nadzieję spotkała się na poznańskiej Malcie by pobiec w biegu EKIDEN PRAGMATIQ. Na rzecz naszej organizacji biegło, aż siedem drużyn:)

Cały czas byliśmy obecni na Facebooku. A zaczęło się od powitania obserwatorów on – line przez naszego fantastycznego wolontariusza, Michała:)

Facebook

Potem drużyny ruszyły do boju:) Nasi podopieczni także mogli poczuć magię maratonu dzięki sprawnym biegaczom:) Było pięknie:)

Fundacja miała na imprezie swoje stoisko, na którym można było wrzucając los wart 10 złotych, wygrać ciekawe nagrody:)

Zabawa była cudowna co pokazują zdjęcia poniżej:)

Finalnie na rzecz Fundacji udało się zebrać 3.250 złotych z opłat startowych, a także 1605 złotych z losów, co dało łączną kwotę:

4.855 złotych.

Dziękujemy:)

 

NOWA PODOPIECZNA AGNIESZKA

Do grona podopiecznych Fundacji dołączyła Agnieszka. Młoda fajna dziewczyna, szczęśliwa mama i żona, która zmaga się z bardzo poważną chorobą jaką jest glejak mózgu.

Sama o sobie pisze tak:

„Cześć mam na imię Agnieszka. Jestem szczęśliwą, kochającą i kochaną żoną i mamą 9 letniego syna, który jest naszym największym skarbem. Lubię góry, ale nie te wysokie, a te niskie. Lubię wspólne wyjazdy i czas spędzony z rodziną. Od lat również wspólnie z mężem , rodziną i przyjaciółmi działam charytatywnie spełniając marzenia ciężko chorych dzieci. Niestety w tym roku mój świat się zawalił i to dwukrotnie. Najpierw w lutym, kiedy zdiagnozowano u mnie guza mózgu. Przeszłam wtedy skomplikowaną operację neurochirurgiczną usunięcia guza zakończoną sukcesem. Później była radioterapia, po której niestety mój stan zaczął się pogarszać. Kolejne badania wykazały kolejne guzy i od tego momentu zaczęła się walka o dojście do tego co mi jest, na co choruję, z czym będziemy musieli się zmierzyć. W międzyczasie pojawiły się ataki padaczki, cukrzyca posterydowa, kłopoty z skupieniem, mową, poruszaniem się. Po 4 miesiącach badań, naświetlań, testów i kliku wizytach w szpitalu przyszła w końcu diagnoza : glejak wielopostaciowy IV stopnia. Zabrzmiało to jak wyrok, drugi raz mój świat legł w gruzach. Mój stan się pogarsza ,ale walczę, walczę o życie dla mojej rodziny, mojego cudownego syna dla siebie. Zabrzmiało to jak wyrok, drugi raz mój świat legł w gruzach. Mój stan się pogarsza, ale walczę, walczę o życie dla mojej rodziny, mojego cudownego syna dla siebie. Obecnie jestem po ostatnich możliwych naświetlaniach i w trakcie chemioterapii. Zabrzmiało to jak wyrok, drugi raz mój świat legł w gruzach. Mój stan się pogarsza ale walczę, walczę o życie dla mojej rodziny, mojego cudownego syna dla siebie. Obecnie jestem po ostatnich możliwych naświetlaniach i w trakcie chemioterapii. Potrzebuję stałej opieki i pomocy w codziennych czynnościach, a także rehabilitacji aby mieć siłę walczyć, walczyć o życie. Leki i rehabilitacja to spory koszt i na dłuższą metę nie do udźwignięcia przez naszą

rodzinę bez pomocy, a na horyzoncie jest perspektywa konieczności zapewnienia płatnej opieki, żeby odciążyć rodzinę. Ale nie poddaję się będę walczyć o każdy dzień, każdą chwilę z rodziną, przecież mam dla kogo żyć. Jeżeli możesz pomóc mi w tej walce to proszę pomóż. Wierzę, że dobro, które czynimy kiedyś do nas wróci z zdwojoną siłą.”

 

ZBIÓRKA W TEATRZE

Nasi Kochani Wolontariusze zbierali do puszek darowizny od widzów w Teatrze Muzycznym. Zbiórki miały miejsce w dniach 25, 26 września oraz 2, 3 października. W czasie obu zbiórek udało się zebrać kwotę: 2500 złotych . Całość zostanie przekazana na wsparcie podopiecznych. Dziękujemy

 

MASAŻER DLA KUBY

Nasz podopieczny może się od teraz cieszyć nowym masażerem.

 

OBRONA KINGI

Chwalimy się:) Nasi pracownicy nie tylko doskonale wykonują powierzone im obowiązki, ale też nieustannie dbają o poszerzanie zakresu swoich umiejętności. Nasza ambitna Kinga obroniła na piątkę licencjat z administracji:) Gratulujemy:)

 

 

POMAGAMY PODOPIECZNYM

1. Karol i Kamil  chorują na dziecięce porażenie mózgowe – 206 zł  pieluchomajtki

 

2. Anastazja  choruje na dziecięce porażenie mózgowe – 300 zł rehabilitacja

 

3. Amelia choruje na dziecięce porażenie mózgowe – 360 zł pieluchomajtki

 

4. Agnieszka choruje na glejaka – raka mózgu IV stopnia – 570 zł leki

 

5. Klaudia choruje na dziecięce porażenie mózgowe – 240 zł rehabilitacja

 

6. Paulina choruje na zanik mięśni – 17000 zł – przeszczep komórek macierzystych, wizyty lekarskie, leki, pozostałe opłaty

 

7.  Kaziu  choruje na nowotwór – 500 zł  leki

 

8. Artur choruje na zanik mięśni – 400 zł na rehabilitację

 

9. Konrad  choruje na zanik mięśni – 500 zł rehabilitacja

 

10. Szymon choruje na zanik mięśni – 2087  zł rehabilitacja

 

Razem wyszło: 22163 zł

 

Dziękujemy, że jesteście !!!