PAŹDZIERNIKOWE ZBIÓRKI
Podczas koncertów w Klubie Tama, Sali Ziemi oraz przy okazji poznańskiego maratonu zbieraliśmy środki na potrzeby podopiecznych Fundacji Niesiemy Nadzieję. Dzięki hojności darczyńców i ciężkiej pracy naszych dzielnych wolontariuszy zebraliśmy 9213,68 złotych. Dziękujemy
ARTUR NA KONCERCIE W KLUBIE „TAMA”
W październikową niedzielę na koncercie w Tama był z nami jeden z naszych podopiecznych – Artur, który bardzo chciał poczuć koncertowe emocje podczas występu grupy Luxtorpeda OFFICIAL
Mama Bogusia zadbała o transport do Poznania, dobrzy ludzie spotkani w klubie pomogli nam wnieść wózek po schodach ochroniarze wskazali bezpieczną drogę ogrodzoną barierkami (dziękujemy!), żeby Artur mógł oglądać widowisko spod samej sceny, a członkowie zespołu, na czele z liderem zespołu Litzą podchodzili do niego (nawet w trakcie grania!) przywitać się, uśmiechnąć ciepło, powiedzieć dobre słowo
Na koniec Artur zgarnął autografy całej grupy
To był piękny wieczór! Dzięki zbiórkom udało się zebrać 6000 złotych na wózek dla Artura
Dziękujemy wszystkim napotkanym ludziom dobrej woli, a także naszej stałej super ekipie – wolontariuszkom i wolontariuszom Fundacji Niesiemy Nadzieję!
FINAŁ AKCJI „BIEGAMY DLA WOJTKA”
Finał akcji dla Wojtka miał miejsce podczas zbiórki przed maratonem poznańskim, gdzie przez 3 kolejne dni szczodrzy jak zwykle biegacze mogli dorzucić parę złotych na ten szczytny cel.
Tak sam Michał pisze o tej akcji:
„Hej, Ekipo!
Nadszedł czas podsumowania naszej akcji Biegamy Dla Wojtka.
Z różnych względów nie mogłem puścić tego wcześniej, więc za cierpliwość również pięknie wszystkim dziękuję, lecz przede wszystkim OGROMNE podziękowania dla każdej i każdego z Was z osobna za:
Wszystkie posty na naszym evencie
Każdy uśmiech, dobre słowo, hasztagi i uskrzydlającą energię
Za poświęconą uwagę i czas – największe skarby, jakie możecie podarować drugiemu człowiekowi, nawet kiedy wydaje Wam się, że nie macie zupełnie nic
A do tego ogień w sercu – jestem szalenie przekonany, że to najpiękniejsze, co możemy dać światu
Ogromna wdzięczność za każdy jeden screen z zawodów i treningów, których daliście w sumie 616
Z Waszych publikacji uzbierało się 6337 km co według przelicznika przyjętego w zasadach wydarzenia daje sumę 63,37 zł
Moje 26 treningów wniosło 325,10 km i tyleż samo złotych, co daje przelew na łączną kwotę:
388,47 złotych
Dziękujemy również, wraz z rodzicami Wojtka, za wszystkie wpłaty, których dokonaliście na stronie siepomaga.pl, bo wiemy, że oprócz samego biegania daliście od siebie bardzo dużo również w takiej formie – ukłony.
Fantastyczne jest to, że zanim jeszcze te środki zasiliły konto zbiórki utworzonej na potrzeby Wojtka Frąckowiaka, dotarło do niego tak upragnione, specjalistyczne łóżko – dzięki wsparciu Fundacja Niesiemy Nadzieję, Siepomaga.pl, licytacji koszulki Mikaela Ishaka z Lech Poznań na stronie drużyny Poznań FC i wpłatom dziesiątek ludzi dobrej woli, którzy spotkali się z nami w hali nr 3 MTP podczas weekendu z Poznań Maraton, gdzie prowadzona była zbiórka celowa – to wszystko również dzięki Wam, bo zrobiliście niezły hałas swoim eventowym zaangażowaniem!
Reszta środków ze zbiórki będzie przeznaczona na zakup ortez oraz dalsze leczenie i rehabilitację chłopaka, bez którego nie spotkalibyśmy się tu wszyscy, dlatego Jemu także chciałbym podziękować.
Wojtek Frąckowiak – to właśnie on był największym bohaterem naszej akcji
Bohaterkami były też Kasia i Weronika Frąckowiak, które nie dość, że na co dzień opiekują się odpowiednio synem i bratem, to jeszcze dorzucały swoje kilometry biegając razem z nami, a także nasz bohater Darek Frąckowiak – dzielny ojciec, który na swoich barkach dźwignął nie jeden wybiegany z miłością kilometr
Tak właśnie było przez 58 dni naszego przepięknego eventu z hasztagiem #biegamydlaWojtka, który mi osobiście przyniósł tyle szczęścia, motywacji, radości i łez, że aby nie rozpisywać się niepotrzebnie o swoich odczuciach zakrzyknę tylko.
Bardzo głośno zakrzyknę:
DZIĘKUJĘ
ARTYKUŁ O KAZIU
Kazia zna każda osoba związana z Fundacją Niesiemy Nadzieję. Ekipa „Głosu Wielkopolskiego”, postanowiła napisać o wyczynach Kazia artykuł. Zapraszamy do lektury:)
URODZINOWE MARZENIE ANTKA
Antek na pytanie mamy jaki prezent chciałby dostać na 10 urodziny, odpowiedział, że 10 par butów. Gdy mama zapytała po co aż tyle, usłyszała, że to dla osób bezdomnych.
Dzięki wolontariuszom fundacji oraz ich znajomym udało się pozyskać środki na zakup nie 10, a nawet 17 par butów dla osób w kryzysie bezdomności.
Szczęśliwy Antek wraz z mamą zawieźli buty do miejsca, w którym jeśli tylko zdrowie im na to pozwala, pomagają siostrom zakonnym w wydawaniu posiłków takim właśnie osobom.
Brawo Antek!
POMAGAMY PODOPIECZNYM
1. Ania ma porażenie mózgowe – ze środków celowych na rzecz podopiecznej: 5.959,69 złotych; fizjoterapia, rehabilitacja i turnus rehabilitacyjny
2. Artur zmaga się z zanikiem mięśni – 1200 złotych rehabilitacja oraz 6000 złotych dofinansowanie do zakupu wózka inwalidzkiego
3. Krzysztof jest ofiarą wypadku samochodowego – rehabilitacja 1950 złotych ze środków z darowizny docelowej na rzecz podopiecznego
4. Agnieszka choruje na przepuklinę oponowo rdzeniową – 439,74 złotych pieluchomajtki
5. Wojtek choruje na na padaczkę lekooporną z zaburzeniami świadomości i napadami ogniskowymi – 6000 złotych dofinansowanie zakupu łóżka rehabilitacyjnego
Wsparcie o łącznej kwocie: 21.549,43 złotych złotych